W ostatnich latach modnym stało się kupowanie drzewek bożonarodzeniowych w donicach. Czasem ze względu na wygodę, albo dlatego, że taka choinka dłużej stoi nie gubiąc igieł a najczęściej z myślą o tym, by po świętach można ją było zasadzić w ogrodzie.
Ale nie zawsze jest tak, że drzewko kupione w donicy przyjmie się posadzone w gruncie, zależy to od ilości i jakości korzeni. Większość choinek, które trafiają do sprzedaży to produkt naszych rodzimych szkółek. Wyjątek stanową jodły kaukaskie, które pochodzą z duńskich i holenderskich plantacji.
Kiedy choinka przyjmie się w ogrodzie
Rzadko jest tak, że choinki są uprawiane cały czas w donicach. W polskich plantacjach rosną w podłożu a w miarę potrzeb są wykopywane w wkładane do donic. Producenci starają się najczęściej, by system korzeniowy był jak największy i jak najmniej uszkodzony. W przypadku jodły kaukaskiej i konieczności transportowania drzewek na duże odległości, korzeni w donicy jest niewiele. Powodem jest konieczność maksymalnego zmniejszenia ciężaru do transportu. Dlatego są niewielkie szanse na to by jodła kaukaska przyjęła się później w ogrodzie.

Natomiast w przypadku świerków pospolitych i świerków srebrnych, te szanse są naprawdę spore.
Ale system korzeniowy to nie jedyny warunek by choinka zaczęła po świętach przez kolejne lata zdobić ogród. Ważne jest również jak długo drzewko będzie stało w domu. W temperaturze pokojowej świerk zaczyna reagować rozpoczęciem wegetacji. To tak jakby nadeszła wiosna. Dlatego świerków nie możemy trzymać zbyt długo w domu i nie możemy również wynieść go z ciepłego kąta bezpośrednio na duży mróz.
Przechowanie choinki po świętach
Jeśli chcemy by drzewko z donicy przyjęło się w ogrodzie, lepiej jest nie trzymać go zbyt długo w domu. Dobrze by było, żeby nie zdążyło wypuścić młodych pędów.
Ostatnie zimy rozpieszczają nas dość wysokimi temperaturami, jeśli zatem przez długi czas temperatury są na plusie a ziemia nie jest zamarznięta, można drzewko po kilku dniach trzymania na zewnątrz od razu zasadzić w miejscu dla niego przeznaczonym i bardzo obficie podlać. Choć zawsze jest ryzyko, że w lutym przyjdą siarczyste mrozy i choinka może ich nie przetrzymać.

Najbezpieczniej jest przenieść doniczkę z drzewkiem do jasnego, ale chłodnego pomieszczenia, żeby tam bezpiecznie doczekało wczesnej wiosny. Przez cały ten czas trzeba pamiętać o jego systematycznym podlewaniu.
Sadzenie choinki w ogrodzie
Przychodzi wiosna, ziemia odmarza i tak jak wszystkie inne drzewka, możemy teraz posadzić choinkę w ogrodzie. Ma to miejsce w drugiej połowie marca lub w kwietniu.
Sadzenie choinki:
- wykopujemy dołek 2-3 razy większy niż bryła korzeniowa,
- na dno wsypujemy szyszki, korę drzew iglastych, drobne gałązki, kompost i ziemię,
- drzewko powinno być posadzone na takiej głębokości by miejsce w których zaczynają wyrastać korzenie znalazło się pod samą jej powierzchnią. Większość bowiem korzeni chłonnych rozwija się w górnej warstwie gleby,
- wyjmujemy świerk z doniczki, uwalniamy delikatnie od bryły ziemi, najlepiej wodą. Wkładamy na dno, nieco dociskamy i zaczynamy zasypywać na zasadzie: kilka szpadli ziemi, woda i nieco unosimy pień do góry i tak aż do momentu, gdy pień wynurzy się na odpowiednią wysokość. Sposób ten pozwoli rozprostować się korzeniom a jednocześnie przestrzenie między nimi dokładnie wypełnią się ziemią,
- na koniec całą powierzchnię w koło lekko ugniatamy, tworzymy w koło wałek ziemi, żeby powstała niecka, która będzie zatrzymywała wodę i obficie podlewamy.
Kilka uwag:
- należy pamiętać, że mała choineczka w doniczce z latami stanie się naprawdę dużym drzewem, dlatego powinno się zapewnić mu odpowiednie stanowisko
- może się zdarzyć, że choinka przesadzona z donicy do gruntu nawet przez kilka lat nie wypuści młodych pędów. Dopóki jednak nie opadają igły oznacza to, że drzewko żyje i się regeneruje
- gdy świerk ma zbyt mało wody może się zdarzyć, że zaschnie jego czubek. I tak jak wyżej, dopóki nie opadają igły drzewko się zregeneruje. Uschnięty czubek u nasady obcinamy ostrym sekatorem. Inny pęd z czasem przejmie jego rolę. By drzewko odzyskało piękny kształt, przez pierwsze lata, gdy zacznie już rosnąć, można delikatnie pędy przycinać by je w tym wspomóc.
Fot. główna: freestocks.org, Pexels