Decydując się na stworzenie ogrodu wertykalnego trzeba dobrze dobrać rośliny do miejsca, które chcemy upiększyć tym niezwykłym, żywym obrazem. Wybór roślin jest co prawda ogromny i czasami aż trudno się zdecydować, ale wszystkie one powinny mieć podobne wymagania, znacząco ułatwi to nam późniejszą pielęgnację. Zanim więc powstanie zielona ściana, dobrze jest usiąść i zaplanować które rośliny chcielibyśmy mieć i skonfrontować to z ich wymaganiami. A później już tylko zakupić gotowy system do stworzenia zielonej ściany lub samodzielnie ją zbudować. Można oczywiście założenie ogrody wertykalnego zlecić profesjonalnej firmie, wówczas nawet system nawadniania będziemy mogli obsługiwać z pozycji smartfonu. Jest to jednak dość kosztowne, więc większość z nas może taką zieloną ścianę zbudować samodzielnie a później obsługiwać system przy pomocy konewki.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze roślin
Tworząc ogród wertykalny powinno się kierować kilkoma zasadami i wybierać:
- rośliny jak najłatwiejsze w uprawie
- rośliny, które nie zajmują dużo miejsca
- rośliny, które nie tworzą zbyt dużej bryły korzeniowej
- rośliny, które zniosą ciasnotę nie tylko w doniczkach, gdyż muszą stworzyć zwartą ścianę, co sprawi, że będą konkurować ze sobą o światło i powierzchnię
- rośliny o bardzo dobrej kondycji, zdrowe i w bardzo dobrym stanie
- gatunki odporne na choroby i rzadko atakowane przez szkodniki
Dobór roślin do wertykalnego ogrodu
Zielona ściana może być kompozycją w zasadzie większości roślin, które uprawiamy w domach w doniczkach. Można je również łączyć z roślinami egzotycznymi lub tymi, które rosną na zewnątrz. Dużo zależy od tego jakie warunki jesteśmy w stanie stworzyć im w pomieszczeniu. Na zielone ściany nie nadają się kaktusy, sukulenty i rośliny bardzo delikatne. Zostaną bowiem szybko zagłuszone przez te silniejsze i mocniej się rozkrzewiające. Kilka miesięcy i zniknęłyby nam z pola widzenia w gąszczu np. liści paproci.
Za to wszelkie pnącza będą się pięknie komponowały z roślinami kwitnącymi, tworząc da nich tło. Taką bazę dla innych mogą stanowić scindapsusy, cissusy albo filodendrony. Cudownie między mini będą się prezentowały np. storczyki albo rośliny z rodziny bromeliowatych.
Zielona ściana to idealne miejsce dla skrzydłokwiatów, ich błyszczące liście i białe kwiaty zachwycą każdego. Nieco koloru wniesie maranta a całości może dopełnić zielistek.
Jeśli nasza zielona ściana jest dużych rozmiarów, można sobie pozwolić na obsadzenie jej łosimi rogami i monsterami. Jeśli miejsca jest nieco mniej, możemy skorzystać z roślin z rodziny ananasowatych. Oczywiście nie można zapominać o fikusach. A to naprawdę jeszcze nie koniec wyboru. Doskonale na zielonych ścianach prezentować będzie się calatea, mikrozorium oskrzydlone, dracena czy stromanthe. Pytanie, czy w takim naturalnym dziele sztuki może zabraknąć bluszczu? No nie może. Jest mało wymagający, prosty w uprawie i cudownie zespoi całość.
Trochę tych roślin jest a to naprawdę tylko niewielka część tych, które mogą zachwycać widząc na ścianie w naszym domu. Im mniej wymagające rośliny wybierzemy, tym łatwiej będzie nam taki ogród pielęgnować.
Dla mocno zabieganych, zapominalskich czy często wyjeżdżających poleca się stworzenie zielonej ściany z kilku rodzajów mchów. Odpowiednio spreparowane (moczone w glicerynie) nie potrzebują żadnych zabiegów pielęgnacyjnych ani podlewania. Wystarczy im zapewnienie wilgotności powietrza na poziomie 30-65%.
Decydując się na wertykalny ogród w domu trzeba wiedzieć, że niesie on za sobą mnóstwo dobrej energii, zieleń bowiem odpręża, działa zbawiennie na oczy a same rośliny oczyszczają pomieszczenia a toksyn i kurzu oraz tworzą swoisty mikroklimat. Dlatego inwestycja w zieloną ścianę to tak naprawdę inwestycja we własne zdrowie.
Fot. główna: Andriez777, common.wikimedia.com