Jakkolwiek zabawnie by to nie brzmiało, uprawa pomidorów „do góry nogami” to bardzo ciekawy patent na ekonomiczne wykorzystanie przestrzeni i co nie mniej ważne – lepsze efekty uprawy. Pomidory do góry nogami to stosunkowo nowe, ale coraz częściej wykorzystywane rozwiązanie nie należy do trudnych w realizacji. Jak je przeprowadzić?
Uprawa pomidorów „do góry nogami” – zalety
Uprawa pomidorów w pojemnikach „do góry nogami” wbrew pozorom naprawdę może być ciekawym doświadczeniem. Opcja ta ma sporo zalet, wśród nich wymienić możemy:
- Wykorzystanie tej metody uprawy to sposób na lepsze zagospodarowanie przestrzeni na poziomie gruntu – w tym w szklarni, jak i tunelu. Warzywa można uprawiać wówczas na naprawdę niewielkiej przestrzeni, ciesząc się upragnionymi plonami mając np. pomidory na balkonie, na tarasie, czy na niewielkim stojaku ustawionym gdzieś w ogrodzie.
- Podlewanie w metodzie „do góry nogami” jest o wiele łatwiejsze – pomidory podlewane są bowiem bezpośrednio na podłoże, bez ryzyka moczenia liści i owoców, co jest szczególnie nie wskazane w ich uprawie.
- Nawożenie w uprawie pomidorów „do góry nogami” również jest bardziej poręczne – odżywkę możemy dostarczać bezpośrednio w okolice korzeni.
- Uprawiane tą techniką pomidory zyskują o wiele więcej światła, a co za tym idzie są smaczniejsze, szybciej dojrzewają i są wyjątkowo aromatyczne.
- Metoda ta pomaga przeciwdziałać wielu chorobom i szkodnikom, a co za tym idzie rośliny nie wymagają zbyt intensywnych zabiegów ochronnych. Korzenie pobierając więcej wody i utrzymane w cieple sprawiają, że pomidory stają się zdrowsze, silniejsze i piękniej wzrastają.
- Krzaczki pomidorów świetnie radzą sobie w tym sposobie uprawy, łatwo wyginają się w kierunku światła i pięknie wzrastają. W razie nadmiernego rozrostu można przywiązać zbyt długie pędy do doniczki, co zabezpieczy je przed złamaniem.
Przygotowanie do uprawy pomidorów „do góry nogami”
W uprawie pomidorów „do góry nogami” wykorzystać możemy specjalne pojemniki lub worki, które dostępne są w sklepach ogrodniczych. Znaleźć je można pod nazwą doniczki wiszące na pomidory lub plantery. Podchodząc do tematu ekonomicznie i ekologicznie zarazem, pomidory w tej metodzie możemy sadzić również do wiaderek po kiszonkach lub butelek po wodzie mineralnej.
Ta kreatywna metoda uprawy pomidorów w przypadku gotowych pojemników opisana jest w instrukcji ich użycia, jednak stosując domowe sposoby, warto zwrócić uwagę na formę wykorzystywanych „donic”. Najlepsze będą butelki lub wiaderka o większych rozmiarach np. 5-10 l butelki lub 3-4 kg wiaderka. Pojemniki te powinny być również wysokie – najlepiej 30-40 cm.
Aby przygotować butelkę do sadzenia pomidorów „do góry nogami” należy odciąć jej denko, a w górnej części ścianek bocznych, należy wyciąć 4 otwory np. z pomocą rozgrzanego gwoździa. Są one niezbędne do zamocowania drutów lub sznurków, na których zostanie podwieszony pojemnik. W pudełku z rączką wystarczy w dnie wykonać 5-7 cm otwór na sadzonkę.
Sadzenie pomidorów „do góry nogami”
Najtrudniejszą częścią uprawy jest umieszczenie sadzonki pomidorów w pojemniku. Najlepszym sposobem jest wykorzystanie podpór, na których położymy pojemnik tak, aby możliwe było prawidłowe włożenie sadzonki do otworu znajdującego się w dnie. Należy to wykonać korzeniami do góry (roślina będzie wyrastała z dna). Sadzonka pomidorów nie powinna być przy tym nazbyt duża i wyrośnięta, gdyż może napotkać problemy w utrzymaniu się w tych niecodziennych warunkach.
Otwór otaczający sadzonkę należy kolejno uszczelnić np. wykorzystując włókninę, kawałek gąbki czy odrobinę wyciętego z dna wiaderka krążka. Tym sposobem ziemia nie będzie wypadała z pojemnika. Po prawidłowym umieszczeniu rośliny w pojemniku, wypełniamy go następnie dobra, żyzną ziemią. Może być to gotowe podłoże do uprawy warzyw.
Gdy pojemnik z sadzonką jest już gotowy, przystępujemy do podwieszenia go na mocnych sznurkach, linkach lub drutach np. pod sufitem szklarni, tunelu, balkonu lub elementów w ogrodzie (może to być np. metalowy stojak, ale i gałąź drzewa). Wysokość podwieszenia pomidorów powinna pozwolić nam na swobodne podlewanie roślinek od góry.
„Pomidory do góry nogami” – które odmiany sprawdzą się w uprawie
Ta szczególna uprawa pomidorów nie sprawdza się niestety przy każdej ich odmianie. Najlepiej radzą sobie w niej odmiany karłowe lub niskie bądź odmiany, które posiadają naturalnie przewieszający się pokrój. Świetnie sprawdzają się pomidory koktajlowe. Do ciekawych pomidorów, wręcz idealnych do uprawy „do góry nogami” zaliczyć możemy ’Tumbling Tom Red’, ’Pendulina Red’ lub odmianę pomidorków ’Pendulina Orange’. Pomidory odmian wysokich o dużych owocach niestety odpadają w uprawie tą metodą, niemniej osoby, które pragną mieć chociaż namiastkę swojej plantacji pomidorów, z pewnością urzeknie alternatywa uprawy „do góry nogami”.
Fot. główna: Mike Gifford/flickr.com