Wiele osób marzy o choćby kawałeczku własnego ogródka. Nic dziwnego, takie warzywo z ogródka, tarasu czy nawet balkonu będzie ekologiczne, zdrowsze i po prostu smaczniejsze, niż to kupowane w markecie. Ponadto, wyhodowanie tak fundamentalnej podstawy każdego obiadu, jakim są ziemniaki, może przynieść nie lada satysfakcję. Niestety, wielu z nas nie posiada własnego kawałka ziemi, na którym możliwa byłaby uprawa. Okazuje się jednak, że ziemniaki można uprawiać także w doniczkach. Jak się za to zabrać? Jak wyhodować własne ziemniaki na tarasie lub balkonie?
Nie wszyscy o tym wiedzą, jednak ziemniaki można uprawiać nie tylko w polu. Nadaje się do tego także gleba w donicach, pojemnikach czy workach. Dzięki temu każdy z nas może cieszyć się ziemniakami z własnej uprawy. Przyjrzyjmy się najbardziej efektywnemu sposobowi na uprawę ziemniaków we własnym mieszkaniu.
Wysoka donica – klucz do uprawy ziemniaków w pojemnikach
Bulwy ziemniaków powstaną na całej podziemnej części rośliny. Dlatego kiedy kiełki wyrosną z ziemi, warto je spowrotem przysypać. W ten sposób bulwy pojawią się obficiej. Zasada jest prosta – im większa część rośliny znajduje się pod ziemią tym więcej ziemniaków. To właśnie dlatego do ich uprawy powinniśmy wybrać wysokie, duże donice lub inne pojemniki z możliwością odprowadzania wody. Popularną, wygodną i tanią opcją jest na przykład uprawa ziemniaków w workach, jako alternatywa do doniczek. Jeśli chodzi o konkretne liczby, pojemnik powinien być wysoki co najmniej na 30 centymetrów i mieć podobną średnicę, ale dobrze będzie jeśli wybierzemy jeszcze większy.
Jakie ziemniaki wybrać do sadzenia w doniczkach?
Wybierzmy po prostu taką odmianę, jaką lubimy. Każda z nich powinna dać sobie radę w domowych warunkach. Jeśli niewiele wiemy o ziemniakach, warto wspomnieć, że są one dzielone na typy kulinarne. Typ A zaleca się do robienia sałatek, typ B do zup, zapiekanek i frytek, typ C do pieczenia, purée i placków ziemniaczanych. Typ D jest rzadziej spotykany w sprzedaży, ponieważ jest suchy i mączysty i stąd mniej preferowany przez konsumentów.
Lepszym pomysłem od wzięcia zwyczajnego ziemniaku ze sklepu, który zdążył nam już zakiełkować, będzie zakup sadzeniaków. Są to bulwy specjalnie wyselekcjonowane no sadzenia. Można je kupić u lokalnego rolnika lub przez internet.
Kiedy sadzić ziemniaki w doniczkach?
Ziemniaki przed sadzeniem dobrze jest skiełkować. Około 6 tygodni przed sadzeniem, czyli w lutym należy je położyć na dobrze nasłonecznionym parapecie. Bulwy nie mogą wyschnąć, więc codziennie skrapiamy je niewielką ilością wody. Kiedy pędy będą miały około 3 centymetrów, można je sadzić. Robimy to nie wcześniej niż na początku kwietnia. Niektóre szkoły mówią, by umieszczać je w ziemi dopiero w drugiej połowie kwietnia, a w zimniejszych rejonach kraju – podgórskich i północnych – nawet na początku maja.
Jaka ziemia do uprawy ziemniaków w doniczkach?
Idealna będzie żyzna ziemia do warzyw o kwasowości między 5 a 6 pH. Powinna być ona pulchna i przepuszczalna. Ziemniaki nie są wymagające, wyrosną więc także w mniej żyznej ziemi, jednak aby mieć pewność, że będzie ich dużo i będą dorodne nie warto stosować ziemi niewiadomego pochodzenia. Takie podłoże można wsypać do około połowy wysokości pojemnika, a następnie codziennie podlewać przez kilka dni, by się ułożyło.
Jak sadzić ziemniaki w doniczkach
Do przygotowanych donic lub innych pojemników z wilgotną ziemią należy wsadzić około trzech podkiełkowanych sadzeniaków. Otulamy je niewielką warstwą ziemi. Za każdym razem, kiedy pędy się pojawią, dodajemy kolejną warstwę. Mimo, że to ziemniaki, można sobie wyobrazić, że ubieramy je na cebulkę. Powtarzamy tę czynność aż do wypełnienia doniczki. Dzięki temu rozległe pędy podziemne wypuszczą więcej bulw. Ziemię podlewamy codziennie, uważając jednak by nie przelać roślin.
Pielęgnacja ziemniaków w doniczkach
Nie ma z tym większego kłopotu, ponieważ są to warzywa dość odporne na nieprzychylne warunki atmosferyczne czy ataki szkodników. Pamiętajmy jednak o podlewaniu i uważajmy na stonkę ziemniaczaną, która w lecie chętnie odżywia się liśćmi ziemniaków. Narażone na kontakt z nią są zwłaszcza rośliny uprawiane na balkonach.
Zbiory ziemniaków uprawianych w doniczkach
Wykształcone bulwy pojawiają się już po dwóch, trzech miesiącach. Warto sprawdzić wtedy ich wielkość, odkrywając delikatnie ziemię. Jeśli są one wciąż za małe, poczekajmy jeszcze kilka tygodni. Z jednej bulwy można uzyskać aż kilogram zbioru, co z pewnością ucieszy tych z nas, którzy przepadają za tym odżywczym warzywem. Można powiedzieć, że dobrym sygnałem na rozpoczęcie zbioru, jest rozkwit kwiatów ziemniaków. Niektórzy zbierają ziemniaki dopiero po ich przekwitnięciu. Po tym procesie pojawią się też owoce ziemniaka, przypominające małe pomidorki, trzeba jednak pamiętać, że są one jednak niejadalne.
Worek – tania i wygodna alternatywa dla uprawy ziemniaków w doniczkach
Na zakończenie warto wspomnieć o alternatywie dla doniczek – foliowym, parcianym bądź jutowym worku. Taki sposób uprawy jest nie tylko tani, ale też wygodny. Górną część worka można na początku zawinąć, a potem w miarę dosypywania ziemi odwijać. Duże donice nie są tanie, dlatego z pewnością warto zastanowić się nad tym sposobem.
Wszystkim tym, którym udało się doprowadzić cały proces do końca życzymy smacznego. Mamy nadzieję że wyjdą wam przepyszne frytki, sałatki czy cokolwiek wyczarujecie z ziemniaków z własnej uprawy!