|
Mimoza wstydliwa (Mimosa pudica) |
|
| Wysokość | do 1 m |
| Kwitnienie | VII, VIII, IX |
| Stanowisko | półcień, słoneczne |
| Wilgotność gleby | umiarkowanie wilgotna |
| Ozdobność | kwiaty, liście |
| Pokrój | krzaczasty, wyprostowany |
Mimoza wstydliwa vel czułek wstydliwy (Mimosa pudica) jest rośliną należącą do rodziny bobowatych. W naturze występuje w Ameryce Południowej, gdzie traktowana jest jak chwast czy wręcz roślina ruderalna. Powodem jest tworzenie przez mimozę gęstych i zwartych skupisk, uniemożliwiających innym roślinom rozwój. W Polsce uprawiana w doniczkach jako roślina jednoroczna. Co jest niezwykłe u czułka wstydliwego to jego reakcja na dotyk. Listki bowiem zaczynają się wówczas zwijać do środka wzdłuż nerwu głównego. A powiadają, że rośliny nie czują 😉
Jak wygląda mimoza wstydliwa
Czułek wstydliwy dorasta do wysokości 100 cm, jego pędy są dość delikatne i pokryte cierniami. Liście są naprzemianległe, podwójnie pierzaste, mają najczęściej dwie pary liści, które z kolei są podzielone na 10 do 26 par małych (do 10 mm) listeczków.
Czułek wstydliwy kwitnie od lipca do października. Jego kwiaty są drobne (1-2 cm średnicy) ale bardzo urokliwe. Zebrane w kuliste, puszyste kwiatostany o barwie różowej lub różowo-fioletowej. Mogą być zapylane zarówno przez owady jak i wiatr. W miejscu kwiatów jesienią pojawiają się owoce w formie strąków. W uprawie doniczkowej kwiaty pojawiają się rzadko, jednak przy prawidłowej pielęgnacji nie jest to niemożliwe.
Ciekawostką jest, że roślina ta jest wrażliwa na dotyk i na niego reaguje. Wystarczy delikatnie nią poruszyć a listki zaczną się składać zewnętrzem do siebie.
Uprawa mimozy wstydliwej
Mimoza wstydliwa preferuje stanowiska słoneczne i ciepłe (wystawa okien południowych i wschodnich). Jeśli ma zbyt ciemno nie będzie miała kwiatów. Podłoże do uprawy powinno być żyzne, przewiewne i stale umiarkowanie wilgotne o lekko kwaśnym odczynie. Źle znosi dym papierosowy i zanieczyszczenie powietrza.
Podlewać mimozę trzeba systematycznie nie doprowadzając do przesuszenia lub przelewania rośliny. Lubi, gdy w upalne dni zrasza się jej liście miękką, letnią wodą, najlepiej rano. Zasilać powinno się roślinę co dwa tygodnie nawozami wieloskładnikowymi z dominacją potasu. Można również stosować biohumus.
Mimozy wstydliwej się nie przycina, roślina ta nie ma zdolności odrastania i zagęszczania się po przycięciu. Po prostu po tym, gdy już przekwitnie, zawiąże strąki i wyda nasiona zaczyna wyglądać mało atrakcyjnie i nic już nie pomoże. Nasiona trzeba zebrać, a rośliną zasilić kompostownik. Wiosną natomiast nasiona wysiać.
Mimoza wstydliwa – uprawa z nasion
Nasiona czułka wstydliwego wysiewa się wczesną wiosną, najlepiej w pod koniec lutego lub w marcu. Zanim zostaną umieszczone w doniczce w lekko kwaśnej, przepuszczalnej ziemi powinno się je moczyć przez kilka godzin w ciepłej wodzie. Nasiona nie mogą znaleźć się zbyt głęboko, 1 cm wystarczy. Doniczkę umieścić należy w miejscu ciepłym (ok. 24°C) i dobrze doświetlonym. Po ok. 2 tygodniach powinny pojawić się siewki. Te najdorodniejsze umieszcza się w osobnych doniczkach gdy mają już po 4-6 liści. Pamiętać należy, że ziemia powinna być stale lekko wilgotna o odczynie lekko kwaśnym.
Fot. główna: depositphotos.com
