Stonka ziemniaczana (łac. Leptinotarsa decemlineata) należy do najbardziej uporczywych szkodników ziemniaków. Szybkie tempo rozprzestrzeniania się i żarłoczność sprawia, że jest plagą upraw na całym świecie. Co warto o niej wiedzieć? Jak jej przeciwdziałać?
Stonka ziemniaczana – co to za szkodnik
Stonka ziemniaczana jest chrząszczem z rodziny stonkowatych, wywodzącym się z Kolorado w Stanach Zjednoczonych – do Europy trafił na przełomie XIX i XX wieku. Szkodnik ten w postaci dorosłej zimuje w podłożu, aby na wiosnę wylecieć na żer wśród ziemniaków, których uprawy bywają przez niego doszczętnie wyniszczane. Szkodniki te żerują gromadnie, przez co niezwykle szybko opanowują uprawę. Stonki charakteryzuje jaskrawy, żółtopomarańczowy kolor oraz paski. Młode larwy stonki żerują grupami na wierzchołkach pędów, z kolei starsze żerują już w pojedynkę wygryzając duże dziury w liściach.
Stonka ziemniaczana – cykl życia i szkodliwość
Stonka ziemniaczana rozwija nawet do 4 pokoleń w ciągu jednego sezonu, jednak w Polsce, na ogół obserwujemy 2. Pełen rozwój szkodników trwa 30-35 dni. Cykl życiowy stonek rozpoczyna się wiosną, wraz z pojawieniem się pierwszych pędów ziemniaczanych. Chrząszcze te opuszczają wówczas zimową kryjówkę i zaczynają żerować oraz składać jaja na spodniej części liści, co chroni je przed wpływem słońca i deszczu. Jaja są owalne i znoszone w ilości od 20 do nawet 80 sztuk na liść. Każda samiczka potrafi w jednym cyklu złożyć nawet do 1200 jaj.
Stonki wykluwają się w postaci larw na ogół po około dwunastu dniach, rozpoczynając znacznie agresywniejszy, aniżeli starsze osobniki żer. Każda larwa przechodzi na ogół trzy wylinki. Pierwsze dwa stadia czynią je wrażliwymi na środki ochrony roślin, a przy tym larwy nie są wówczas jeszcze zbyt żarłoczne. W trzecim stadium ich apetyt sięga zenitu, a dodatkowo są one mało podatne nawet na biologiczne środki zwalczania. Gdy larwy osiągną dojrzałość (2-4 tygodnie) wchodzą pod ziemię na głębokość ok. 30 cm i przepoczwarzają się przez kolejne dwa tygodnie. Po tym czasie wychodzą z osłonek, kilka dni żyją pod ziemią, aby kolejno wyjść i rozpocząć nowy cykl około lipca.
W pierwszej fazie stonkę rozpoznajemy po złożonych pod liśćmi jasnopomarańczowych jajach, później pojawiają się w formie larw intensywnie żerujących na liściach. Młode osobniki są owalne, wypukłe w kształcie i mają charakterystyczne paski na kremowym pancerzyku. Odznaczają je również grube, czarne czułki. Ich rozwojowi sprzyja wilgotność i umiarkowana ciepłota, dlatego żerują one od czerwca do końca sierpnia, aby na zimę wrócić do ziemi.
Szkodliwość stonki jest naprawdę ogromna, a zbyt późna reakcja na jej pojawienie się, może skutkować poważnym wyniszczeniem uprawy, które sięgać może nawet 80%.
Jak zwalczać stonkę ziemniaczaną
W zwalczaniu stonki ziemniaczanej możemy korzystać zarówno z naturalnych metod domowych, jak i specjalistycznych oprysków środkami ochrony roślin. Wśród tych pierwszych szczególnie cenione są takie rozwiązania jak gnojówka z pokrzywy, mączka bazaltowa, wyciąg z wrotyczu, gnojówka z chrzanu, szare mydło czy emulsja musztardowa. Opcji jest naprawdę wiele, dlatego zastosowanie ich profilaktycznie, jak również w pierwszych fazach rozwoju szkodnika może przynieść wymierne efekty.
Eko sposoby na stonkę ziemniaczaną – gnojówka z pokrzyw, wyciąg z wrotyczu, szare mydło
Metody naturalnego zwalczania stonki ziemniaczanej, ale również zwalczanie szkodników innych gatunków, to najbezpieczniejszy dla środowiska sposób. Wśród skutecznych i ekologicznych rozwiązań wymienić możemy:
- Emulsja musztardowa – łącząc 3 łyżki proszku musztardowego z wodą i odstawiając na 2 dni uzyskujemy zaczyn, który mieszamy z 10 litrami wody i 50 g szarego mydła i przeprowadzamy oprysk. Do mieszaniny warto dodać 100 ml octu, gdyż pomoże zwiększyć skuteczność zabiegu.
- Mączka bazaltowa – naturalna, zmielona skała bazaltowa pozytywnie wpływ na rozwój roślin, a przy okazji chroni ją przed szkodnikami. Stosujemy ją w godzinach porannych, w proporcji 1-2 kg na 100 m2 uprawy.
- Emulsja octwo-musztardowa – połączenie 250 g proszku musztardowego, 100 ml octu i 100 ml terpentyny to skuteczny środek na stronkę.
- Szare mydło – mydło potasowe to stara metoda zwalczania stonki, należy rozpuścić 150-300 g mydła w 10 l gorącej wody, po przestudzeniu można wykonać oprysk.
- Mleko – oprysk z wykorzystaniem chudego mleka w połączeniu z wodą w proporcji 1:10 skutecznie odstrasza larwy stonki.
- Gnojówka z pokrzywy – 1 kg ziela pokrzywy zalewamy 10 litrami wody, a po 4-5 dniach możemy rozcieńczyć wyciąg z wodą w proporcji 1:10 i wykonać oprysk.
- Wyciąg z wrotyczu – 300 g ziela wrotyczu zalewamy 10 litrami wody, a po dobie całość cedzimy, rozcieńczamy w stosunku 1:2 z wodą i wykonujemy oprysk.
- Napar z gorzkiej bylicy piołun – to sposób na larwy chrząszczy w pierwszym stadium rozwoju. Wykonujemy go łącząc 1 szklankę liście piołunu, szklankę popiołu drzewnego oraz 10 litrów gorącej wody należy pozostawić do zaparzenia na kilka godzin. Po odcedzeniu dodajemy do niego łyżkę mydła lub płynu do naczyń i przystępujemy do oprysku.
- Napar z pędów jałowca – zapach jałowca skutecznie odstrasza stonki. Zalewając kilka pędów jałowca 10 litrami wody, odstawiając całość na 3-4 godziny, po przecedzeniu możemy uzyskać skuteczny oprysk.
- Cebula i czosnek – 200 g łupin z cebuli i zmiażdżonych ząbków czosnku zalewamy 10 l wody i gotujemy 2 godziny, po przecedzeniu dodajemy wody, aby uzyskać 10 litrów roztworu, a następnie wykonujemy oprysk. Do mieszanki można dodać również 30 g szarego mydła. Pomocne mogą być również samodzielne wywary z cebuli oraz czosnku.
- Gnojówka z chrzanu – 300g świeżych lub suszonych liści chrzanu zalać 10 litrami wody i odstawić na 12 godzin. Oprysk stosujemy bez rozcieńczenia
Mechaniczne zwalczanie stonki ziemniaczanej
Metodą, która sprawdzi się na niewielkich uprawach ziemniaków jest zbieranie stonki ręcznie do pojemników. Korzystając z tego sposobu można z powodzeniem pozbyć się nawet całej populacji stonki na naszej uprawie. Istnieją przy tym również specjalne urządzenia przypominające kombajn do zbierania chrząszczy.
Ciekawą metodą może być również pułapka na stonkę. Można wykonać ją z litrowego słoika, do którego wkładamy pokrojone bulwy ziemniaka. Następnie zakopujemy go miedzy rzędami ziemniaków, aby góra znajdowała się na poziomie podłoża, zwilżając sokiem z ziemniaków brzegi naczynia. Jedna pułapka wystarcza na 5 m2 uprawy.
Środki Ochrony Roślin na stonkę ziemniaczaną
Jeżeli naturalne metody zawiodą, w walce ze stonką ziemniaczaną można wykorzystać środki ochrony roślin, czyli tzw. insektycydy. Warto przy tym pamiętać, ze chrząszcze te szybko adaptują się do nowych warunków, a co za tym idzie – szybko przyzwyczajają się do stosowanych metod ich zwalczania, stąd metody warto zróżnicować. Najlepszymi rozwiązaniami są obecnie preparaty oparte na acetampirydzie np. Mospilan 20 SP czy Polysect 005 SL. Pomocne będą także preparaty biologiczne jak Lepinox Plus, skuteczne także w walce innymi szkodnikami.
Skąd w Polsce wzięła się stonka ziemniaczana
Stonka ziemniaczana do Francji przywędrowała z kontynentu amerykańskiego wraz z wymianą towarową na przełomie XIX i X wieku, a na obszarze Polski zaobserwowano ją podczas masowych ataków upraw ziemniaków po zakończeniu wojny między 1946, a 1950 rokiem.
W jakiej porze roku pojawia się stonka ziemniaczana
Pierwszy cykl życia stonka ziemniaczana rozpoczyna na wiosnę wraz z pojawieniem się młodych pędów ziemniaków, a pokolenie letnie chrząszczy przypada na przełom lipca i sierpnia.
Kiedy oprysk na stonkę ziemniaczaną
Oprysk na stonkę należy przeprowadzać w pierwszych dwóch fazach wzrostu szkodnika – najlepiej na wiosnę, a później w lipcu gdy pojawią się kolejne larwy. Najlepiej przeprowadzać zabiegi wieczorem, po zachodzie słońca, aby nie zaszkodzić dobroczynnym owadom.
Jak zimuje stonka ziemniaczana
Stonka ziemniaczana zimuje przeważnie na 10–20–30 cm w glebie jako chrząszcz i tam czeka na wiosenne ocieplenie. Jednak z badań naukowych IOR-PIB wynika, że niektóre chrząszcze stonki ziemniaczanej schodzą w głąb podłoża nawet na głębokość aż 100–120 cm. Mało tego, mają zdolność przebywania w stanie uśpienia pod ziemią nawet przez 2–3 lata. Jest to ewolucyjny sposób przetrwania tego gatunku, gdyby zaistniały jakieś ekstremalne sytuacje w postaci wielkich mrozów pożarów, powodzi itp.
Fot główna: Nataha/pixabay.com