Przycinanie lawendy to w zasadzie podstawowy zabieg pielęgnacyjny. Jeśli nie będzie formowana zacznie wypuszczać słabe, wybujałe pędy, w środku będzie mocno przerzedzona i zamiast tworzyć piękne dywanowe poduchy zacznie straszyć. Lawenda jest krzewinką wieloletnią, stworzoną do cięcia i tylko ono zapewni jej zwarty pokrój i sprawi, że będzie obficie kwitnąć. W zależności od odmiany osiąga od 20 do 60 centymetrów wysokości.
Wymaga regularnego przycinania, przynajmniej dwa razy w roku: wiosną (przed rozpoczęciem wegetacji) i latem (po kwitnieniu).
Przycinanie lawendy wiosną
Cięcie wiosenne należy zrobić na początku kwietnia. Gałązki skraca się wówczas o 1/3 długości. Ale pod uwagę bierze się tylko część niezdrewniałą i to ją się skraca. Zdrewniałych pędów się nie tnie, gdyż może to spowodować ich uschnięcie. Kolejne cięcia można wykonywać na bieżąco, gdy kwiatki przekwitną, usuwa się przekwitły kwiatostan plus kilka (maksymalnie 7) centymetrów pędu.
fot. Thomas Quine / flickr.com
Przycinanie lawendy latem
Cięcie letnie wykonuje się przeważnie pod koniec sierpnia, gdy lawenda przekwitnie. Wycina się uschnięte kwiatostany i końcówki łodyg. Pamiętać należy, że jeśli przegapi się ten moment, lepiej jest lawendę skracać już wiosną. Jeśli skrócone pędy nie zdążą do zimy zdrewnieć a miejsca po cięciach zabliźnić, lawenda z dużą dozą prawdopodobieństwa przemarznie zimą.
Warto tu wspomnieć, że można zostawić część przekwitniętych pędów, gdyż lawenda łatwo się rozsiewa i kiełkuje, może zatem w ten prosty sposób powiększyć swoją uprawę.
Przycinanie lawendy na kwiaty
Największa zawartość olejków eterycznych w kwiatach lawendy jest w drugiej połowie lipca i sierpniu i to wtedy tnie się lawendę w celu pozyskania tych o niezwykłym zapachu i właściwościach kwiatów. Zasuszona lawenda zachowuje swój zapach nawet przez kilka lat. Idealnie sprawdza się jako odstraszacz moli z szafy a pozostawiona na półkach z pościelą nada jej nieziemskiego zapachu.
Przycinanie lawendy zaraz po posadzeniu
Pierwszego cięcia lawendy dokonuje się zaraz po jej posadzeniu. Gdy jest młoda i nierozkrzewiona jej pędy w pierwszym roku skraca się o połowę. To spowoduje, że krzewinka zacznie wypuszczać mnóstwo pędów bocznych, które pięknie zagęszczą roślinę.
fot. główne Janine Joles / unsplash.com
