Dzisiaj nie trzeba już nikogo przekonywać, że kiełki to samo zdrowie. Trąbią o tym w telewizji śniadaniowej, w gazetach i innych mediach, ale można się o tym przekonać czytając naukowe publikacje. Niektórzy z nas jednak myślą, że jesteśmy skazani na produkty z marketu, które nie dość, że są drogie, to jeszcze często nie wiemy, skąd pochodzą. To nie prawda! Kiełki można bez problemu wyhodować przecież w domu. Jak hodować kiełki?
Dlaczego kiełki są tak wartościowe?
Kiełki posiadają mnóstwo potrzebnych człowiekowi wartości odżywczych. Składają się na nie witaminy, aminokwasy i minerały. Ich konkretny skład zależy od rośliny, którą kiełkujemy, ale większość z nich zawiera takie elementy jak witaminy (A, B, C, E), sole mineralne (Ca, Mg, Fe, Mn, Se, Cu, Zn) oraz błonnik. Większość z nich ma właściwości przeciwutleniające, a co za tym idzie, spożywanie ich wpływa pozytywnie na utrzymanie młodego wyglądu.
Które rośliny możemy uprawiać na kiełki w domu?
Już nasze babcie uprawiały wielkanocną rzeżuchę na parapetach. My jednak nie musimy ograniczać się do tej łatwej w wykiełkowaniu rośliny. Wybór jest duży i warto przyjrzeć się najzdrowszym opcjom. Wszystkich, którzy są zainteresowani tematem, zapraszamy do przeczytania naszego przeglądu roślin na kiełki.
Kiełki rzeżuchy
Zacznijmy od klasyka. Te niepozorne kiełki nie bez powodu są tak popularne. Są bowiem doskonałym wspomagaczem naszych paznokci i włosów. Jest tak, ponieważ zawierają kompleks witamin i minerałów. W połączeniu z ich pozytywnym wpływem na tarczycę są one niemal jedzeniem doskonałym dla kobiet, ale też mężczyzn, którzy dbają o swoje zdrowie i wygląd.
Kiełki soi
To kolejne popularne w domowej uprawie kiełki. Jest tak głównie z uwagi na ich wyjątkowo wysoką zawartość białka. Chętnie spożywają je więc sportowcy, czy osoby, w których diecie może brakować tego elementu, na przykład wegetarianie. Zawierają również wiele witamin i obniżają zły cholesterol.
Kiełki fasoli mung
Te kiełki rośliny o egzotycznej dla nas nazwie, pochodzą z Chin. One również obniżają poziom złego cholesterolu, a równocześnie są lekkostrawne. Zawierają dużo białka, są więc alternatywa dla kiełków soi. Nie brak w nich także witamin.
Kiełki lucerny
Można je polecić zwłaszcza osobom starszym, ponieważ wspomagają odporność, chroniąc przed chorobami. Udokumentowane jest ich działanie antykancerogenne, dlatego powinny je spożywać osoby z genetycznym ryzykiem raka. Dodatkowo tak jak kiełki powyżej, obniżają poziom cholesterolu. Istne panaceum dla starszych z nas!
Kiełki rzodkiewki
Kiełki rzodkiewki zawierają duże ilości witaminy C dlatego, jeśli brakuje jej nam w codziennej diecie, warto się nimi zainteresować. Ponadto mają działanie moczopędne i przeciwzapalne, co pomaga zwłaszcza w chorobach wątroby, nerek i dróg moczowych. Kiełki rzodkiewki mają również działanie wykrztuśne, dzięki czemu w połączeniu we wspomnianą już zawartą w nich witaminie C, są wspaniałym suplementem przy przeziębieniu.
Kiełki kapusty
To kiełki bardzo cenione, ze względu na ich smak. To dlatego wiele osób dodaje je do kanapek i sałatek. Jeśli chodzi o zdrowie, posiadają sporo witamin, minerałów i białka.
Kiełki słonecznika
Są one wartościowe, zwłaszcza dla osób narażonych na osteoporozę. Nie zastąpią może suplementów z zawartością wapnia, ale są bogate w witaminy K i D, które są tak ważne dla zdrowych kości.
Inne kiełki
Nie są to oczywiście wszystkie możliwe gatunki roślin, których kiełki można spożywać, a nasz wybór najciekawszych propozycji. Poza nimi popularne jest także spożywanie kiełków brokuła, buraka, siemienia lnianego, kukurydzy, gorczycy i kozieradki.
Pamiętajmy jednak, że nie wszystkie kiełki są zdrowe dla człowieka. Spożywanie kiełków roślin psiankowatych, czyli na przykład pomidorów czy papryki grozi niebezpiecznym zatruciem!
Gdzie kupić nasiona na kiełki?
Nasiona, które kupujemy, powinny być specjalnie przeznaczone do kiełkowania. Nie używajmy do tego zwykłych nasion, przeznaczonych do wysiewu, mogą one bowiem zawierać chemię używaną do ich ochrony przed chorobami. Te przeznaczone na kiełki powinny pochodzić wyłącznie z upraw, gdzie nie używa się takich środków. Pojawiają się one coraz częściej w supermarketach, ale najpewniejszą i najszybszą (nie licząc czasu oczekiwania na dostawę) opcją jest wciąż zakup ich przez internet. Sklepy w sieci oferują najszerszy ich wybór, a ich ceny są zazwyczaj niższe niż w sklepach stacjonarnych.
Jak sprawić, by nasiona zakiełkowały?
Nie jest to trudne zadanie, a chyba wszyscy wiemy, jak robi się to z rzeżuchą. Wystarczy pojemnik, wata i trochę wody. Co jednak z innymi nasionami? Istnieją sprawdzone sposoby na kiełkowanie, można to robić również na ligninie, sitku, albo w specjalnej kiełkownicy. My przedstawimy sprawdzone sposób, na kiełkowanie słoiku bądź szklance.
Przygotowanie nasion do kiełkowania
Zazwyczaj na opakowaniu znajduje się informacja, jakiej metod należy użyć. Większość nasion, na początku namacza się w przegotowanej wodzie, ale oczywiście ostudzonej wodzie. Używa się około dwóch łyżek nasion na 300 ml wody, można użyć słoika lub większej szklanki. Czeka się następnie kilka godzin, aż nasionka trochę napęcznieją. Potem wodę wylewamy, a otwór pojemnika nakrywamy tkaniną, najlepiej gazą i przymocowujemy ją gumką recepturką. Tak przygotowane nasiona umieszczamy w zacienionym miejscu gdzieś w domu.
Utrzymywanie kiełków w wilgotności
To jeszcze nie koniec przygotowań, ponieważ aby nasiona wykiełkowały, muszą być cały czas wilgotne. Aby utrzymać je w tym stanie, można dwa razy dziennie płukać je przegotowaną, wychłodzoną wodą, pamiętając, by po płukaniu wodę wylać. Jeśli bowiem w pojemniku pozostanie niewchłonięta przez nasionka woda, doprowadzi ona do ich gnicia.
Gotowe kiełki
W zależności od rośliny, kiełki spożywa się na różnym etapie ich rozwoju. Wszystko o tym jak hodować kiełki powinno być opisane w instrukcji. Zazwyczaj kiełkowanie trwa kilka dni. Najczęściej kiełki dodajemy do sałatek i kanapek. Z pewnością uzupełnienie o nie jadłospisu jest dobrym pomysłem.
Jeśli kiełki nie zostaną zużyte i nieco podrosną, nie kwalifikuje ich to wcale do wyrzucenia. Pojawiają się wówczas mikrolistki. One również są niezastąpionym źródłem witamin i minerałów.
Fot. główna: pasja1000/pixabay.com
