Orzech włoski (Juglans regia) – to gatunek drzewa liściastego, który bardzo często uprawiany jest w polskich ogrodach, a to z uwagi na niezwykle smaczne i wartościowe orzechy, które rodzi. Orzechy włoskie to bogate źródło witamin (E, C, K, A, B6) i minerałów (potas, wapń, cynk, magnez, żelazo) oraz błonnika i kwasu foliowego a także wielonasyconych kwasów tłuszczowych. Nic zatem dziwnego, że często goszczą na naszych stołach. Dlatego dobrze jest wiedzieć kiedy zbierać orzechy włoskie i jak przechowywać orzechy włoskie, tym bardziej, że terminy te uzależnione są od tego na co przeznaczamy orzechy. W innym terminie zbiera się je na nalewkę (orzechówka) w innym do długotrwałego przechowywania.
Kiedy zbierać orzechy włoskie na nalewkę (orzechówka)
Nalewkę z orzecha włoskiego można oczywiście traktować jako przedni napitek (często łączony w trakcie przygotowywania choćby z cynamonem czy goździkami), ale jest to również, a może przede wszystkim mikstura, która uwalnia od wielu dolegliwości i jest również produktem stricte leczniczym. Leczy wszelkie dolegliwości żołądkowe, biegunki czy zatrucia pokarmowe. Co prawda proces przygotowania nalewki z orzecha włoskiego jest dość długi, ale warto mieć w zanadrzu butelczynę.
Orzechy włoskie, które mają zostać spożytkowane na nalewkę trzeba zrywać z drzewa od końca czerwca do końca lipca. Wówczas są jeszcze na tyle miękkie, że bez wysiłku można je pokroić. Przy tym zbieraniu i krojeniu nie zapomnijcie o rękawiczkach, zmycie bowiem przebarwień pozostawionych na skórze i paznokciach jest niezwykle trudne, często przez długi czas wręcz niemożliwe.
Kiedy zbierać orzechy włoskie
Orzechy włoskie są gotowe do zbiorów czasami już we wrześniu, ale najczęściej jest to październik. Wszystko zależy od odmiany i pogody. Ale łatwo stwierdzić, że to ten moment, gdyż orzechy włoskie po prostu same spadają z drzewa, a zielona skorupka na łupinie orzecha po prostu najczęściej pęka. Otoczki wyrzucamy a orzechy w łupinach zostawiamy w suchym i przewiewnym miejscu by obeschły. Jeśli świeci słoneczko, warto zostawić je na kilka godzin rozłożone w słońcu.
I tu również trzeba pamiętać, żeby wszystko to robić w rękawiczkach, domycie bowiem rąk po oddzielaniu skórki od łupiny jest niezwykle trudne. Orzechy włoskie zawierają bowiem juglon, który zabarwia skórę na brązowo i bardzo ciężko te przebarwienia usunąć. Choć jest na to kilka sposobów. Można użyć do tego plasterków cytryny, którymi można pocierać zabrudzone miejsca albo kwasku cytrynowego rozpuszczonego w wodzie. Można również użyć octu winnego – nasączyć nim wacik i pocierać zabawioną skórę. Tak czy siak najlepiej mieć po prostu rękawiczki.
Jak suszyć orzechy włoskie
Po obraniu orzechów włoskich ze skórki najlepiej rozłożyć je na kilka godzin na słońcu, wówczas wstępnie obeschną wszystkie znajdujące się na nich farfocle. Wtedy można je szybko usunąć pocierając po kilka sztuk orzechów w dłoniach (w rękawiczkach!). Jeśli nie ma słońca, trzeba pozostawić na rozłożone na kilka godzin by wstępnie obeschły.
Stary, sprawdzony sposób na suszenie orzechów to wrzucić je do starej pończochy i powiesić w ciepłym, suchym, przewiewnym miejscu. Może to być również płócienna torba lub woreczek z dziurami (taki do przechowywania cebuli). Jeśli ma się piec lub kominek to idealnie, ale jeśli nie może to być okolica kaloryfera.
Orzechy można również rozłożyć na blachach w piekarniku, ustawić temperaturę 50-70oC, włączyć termoobieg i zostawić uchylone drzwiczki. Ale piekarnik to ostateczność, bo łatwo można je tak zasuszyć, że nie będzie co jeść. Warto więc co jakiś czas rozłupać orzecha i sprawdzić jak się ma nasiono. Tym niemniej suszyć je trzeba, bo jeśli orzechów dobrze nie wysuszymy, bardzo szybko zaczną pleśnieć.
Pamiętajcie, suszone zbyt szybko orzechy włoskie albo orzechy laskowe albo będą twarde i gorzkie bo zjełczeją, albo wręcz zaschną w środku. I na pewno stracą swoje cenne właściwości.
Jak przechowywać orzechy włoskie
Orzechy włoskie najlepiej jest przechowywać w łupinach. Można je trzymać w temperaturze pokojowej i tak mogą sobie leżeć w koszyku lub wisieć w woreczku przez wiele miesięcy nie tracąc właściwości. Można je również pozbawić łupin, ale wówczas trzymać w szczelnym naczyniu, np. w słoiku. Orzechy włoskie można również mrozić.
Fot. główna: moritz320/pixabay.com
