Biały nalot na ziemi w doniczce to zjawisko dość często spotykane. I jest to niestety problem, choć nie koniec świata. Gdy zauważymy, że się pojawia, przyczyny mogą być różne. Im szybsze jej znalezienie i reakcja, tym szybciej pozbędziemy się nalotu.
Biały nalot na ziemi w doniczce – Infekcja grzybowa
Zaczniemy od najpoważniejszego problemu, którego skutkiem jest pojawienie się białego nalotu w postaci delikatnej chmurki pleśni. To grzyb. Tu przyczyną może być np. nadmierne podlewanie. Duża wilgotność ziemi i towarzysząca temu wysoka temperatura w pomieszczeniu to raj dla grzybów. Ten rodzaj białego nalotu nie tylko niefajnie wygląda, ale również szkodzi roślinom, dlatego powinno się od razu przystąpić do działania. Przede wszystkim trzeba zaprzestać na czas jakiś podlewania, a następnie znacznie je ograniczyć.
Biały nalot na ziemi w doniczce, źródło depositphotos.com1
Dobrze jest również od razu zwalczyć samą infekcję grzybową. Każdy pod ręką ma cynamon. Ma on właściwości grzybobójcze i przeciwbakteryjne. Wystarczy dokładnie oprószyć ziemię w doniczce. Inny preparat można stworzyć w kilka chwil. Potrzebne jest 5 g sody oczyszczonej i 0,5 l letniej wody. Dobrze jest również zetrzeć i dodać 5 g szarego mydła, środek będzie jeszcze bardziej skuteczny, ale nie ma konieczności. Sposoby proste i szybkie w działaniu. Gdy problem jest poważny a działanie grzybów długotrwałe, można zastosować środki chemiczne, czyli fungicydy, które bez problemu nabędziemy w każdym sklepie ogrodniczym.
Jeśli oprócz białego, puszystego nalotu grzyba widać, że roślina choruje, oznaczać to może gnicie korzeni. A takim wypadku lepiej ją przesadzić i wymienić podłoże na nowe, stosując jednocześnie na dnie doniczki warstwę drenażową, np. z kamyczków lub keramzytu.
Biały nalot w doniczce – Twarda woda
Gdy nalot na powierzchni ziemi w doniczce jest dość twardy, chropowaty i ma kolor biało-żółtawy, jest to efekt podlewania zbyt twardą wodą. Skorupka robi się nie tylko na powierzchni, ale osad tworzy się również na brzegach doniczki. To skutek dużego stężenia wapnia, żelaza, magnezu i manganu. A ten mało estetyczny biały nalot to osad wapienny, który tworzy się w trakcie parowania wody. Sama skorupka nie jest szkodliwa dla roślin, jedynie szpeci całość. Ale jest to znak, że odkwaszamy przy okazji podłoże co dla roślin lubiących glebę o odczynie kwaśnym będzie w końcu zgubne i zaczną marnieć.
Cynamon na biały nalot na ziemi w doniczce, autor: Pixabay, Pexels
Sposobów na twardą wodę jest kilka. Wystarczy podlewać rośliny wodą odstaną, tzn. wlewamy do konewki i odstawiamy na 2 doby, wówczas minerały się wtrącą. Tak samo dzieje się w procesie gotowania wody, można zatem podlewać rośliny już przegotowaną. Ale są to sposoby czasochłonne. A wystarczy po prostu nieco soku z cytryny czy octu jabłkowego lub niewielka ilość kwasku cytrynowego, które szybko niepożądane minerały wytracą. W sklepach ogrodniczych dostępne są również preparaty, które po dodaniu od razu zmiękczają wodę.
Biały nalot na ziemi w doniczce – Przenawożenie
Jeśli przekarmimy nasze rośliny doniczkowe, również pojawi się biały nalot, który w tym wypadku będzie efektem zasolenia podłoża. Gdy roślina marnie już się prezentuje, dobrze jest ją przesadzić do nowej, żyznej ziemi. Gdy nie ma takiej możliwości, trzeba przynajmniej zebrać możliwie jak najwięcej ziemi z powierzchni i zastąpić ją świeżą. A na przyszłość należy bardziej ostrożnie stosować nawozy.
Biały nalot na ziemi w doniczce, źródło: depositphotos.com
Zwięzłe, mocno zbite podłoże, które ma tendencję do zatrzymywania wody nie skutkuje pojawieniem się białego nalotu, ale ułatwia jest powstawanie a później wspomaga trwanie. Dlatego zawsze podczas przesadzania roślin doniczkowych trzeba zadbać o odpowiednie podłoże. Powinno być dobrej jakości, przewiewne i lekkie. Warto by na długo takim pozostało, wystarczy z ziemią kwiatową wymieszać np. perlit. I koniecznie warstwa drenażowa na spodzie, mogą to być zwykłe kamyczki nazbierane gdzieś na drodze albo keramzyt.
Fot. główna: depositphptos.com
