Brązowienie liści rododendronów (Rhododendron) to stosunkowo częsta przypadłość tych pięknych roślin. Przyczyną ich pojawienia się może być zarówno niewłaściwa pielęgnacja, jak również choroby, które atakują różaneczniki. W przypadku zauważenia niepokojących objawów dobrze jest działać najszybciej jak to możliwe, aby móc skutecznie odratować roślinę i cieszyć się jej pięknem i zdrowym wyglądem. Skąd bierze się brązowienie liści rododendronów? Jak im przeciwdziałać?

Niewłaściwe nawożenie
Brązowienie liści rododendronów może wynikać z nieodpowiedniego nawożenia. Rośliny te wymagają dużej ilości składników odżywczych, dlatego każdy ich niedobór, może odzwierciedlać się w przebarwieniach na liściach. Braku odpowiednich pierwiastków nie należy mylić z objawem choroby lub przemarznięciem, stąd istotne jest umiejętne rozpoznanie problemu. W sytuacji, kiedy to na brzegach listków pojawiają się brązowe plamki, a pomiędzy nerwami zauważymy żółkniejące tkanki będzie to oznaka braku potasu, z kolei brązowo-czerwone plamki na brzegach liści rododendrona to sygnał, że roślinie brakuje boru. Brunatne blaszki liści to także sygnał o niedoborze fosforu.
Sposobem, który pozwoli skutecznie zadbać o optymalne dostarczenie niezbędnych dla rododendronów składników pokarmowych jest zapewnienie roślinom gleby o kwaśnym odczynie (pH 4,5-6,0), a także zadbanie o odpowiednie mieszanki nawozowe – bez problemu w sklepach ogrodniczych można dostać specjalne kompozycje dla azalii i różaneczników. W przypadku gleby o niskim zakwaszeniu, dobrze jest zastosować dodatkowo zakwaszające nawozy lub ściółkowanie np. z wykorzystaniem kwaśnej kory sosnowej.

Choroby rododendronów – plamistość i fytoftoroza
Rododendrony należą do roślin, które niezwykle często chorują na plamistość liści, powodowaną przez grzyby różnych gatunków. Choroba ta rozwija się stopniowo, a jej pierwszym widocznym objawem są brązowe plamki na brzegach liści. Z czasem plamki te rozprzestrzeniają się na całą powierzchnię liści. Plamy mogą przybierać formę jednej dużej lub wielu drobnych rozsianych po całym liściu. Chorobę tę można zwalczać z pomocą specjalnych preparatów, także później, profilaktycznie po wyleczeniu rośliny dopełniając kurację specyfikami wzmacniającymi. Przed nawrotami infekcji dobrze jest zadbać o optymalne warunki glebowe i świetlne dla rośliny, a także pamiętać o jej prawidłowym nawożeniu. Plamistość jest chorobą, która dotyka przede wszystkim osłabione różaneczniki.

Inną chorobą powodująca brązowienie liści rododendronów jest fytoftoroza, która objawia się w postaci brązowienia ogonków liściowych. Jej objawy widoczne są również na wierzchołkach pędów, aby z czasem rozprzestrzeniać się na całą blaszkę liściową. Plamy powodowane chorobą mogą objawiać się także w różnych miejscach na liściach, zwiększając swoje rozmiary. Widoczne mogą być także na gałęziach rozprzestrzeniając się ku dołowi rośliny, co w efekcie sprawia, że roślina zamiera. Przyczyną fytoftorozy jest nadmiar wilgoci w glebie. Występowanie choroby charakteryzuje opadanie brązowiejących liści, a na już opadłych, po kilku dniach rozwijają się zarodnie grzyba. Krzew po wyjęciu z ziemi ma silnie zredukowany system korzeniowy oraz zgnite fragmenty podstawy pędu.
Rośliny porażone chorobą należy wykopać łącznie z bryłą ziemi i zutylizować, a miejsce po usuniętych rododendronach wymaga odkażenia z pomocą wodnego roztworu mydła ogrodniczego potasowego. Na odkażoną glebę należy położyć folię zabezpieczającą na kilka dni. Nowe krzewy należy po posadzeniu profilaktycznie podlewać preparatami zapobiegawczymi, aby zarówno one, jak i sąsiadujące im rośliny nie zostały na nowo zainfekowane fytoftorozą.
Niedobory wody
Rododendrony to rośliny, które wymagają odpowiedniego nawodnienia. Szczególnie ważne jest ono w okresie ich wzrostu oraz kwitnienia, a także w okresie letnich upałów. Podłużne zwijanie się liści to sposób, w jaki rośliny te chronią się przed nadmierną utratą wody, dlatego warto je obserwować i nawadniać gdy na to wskazują. Różaneczniki mogą zwijać w ten sposób swoje liście także zimą, kiedy to cały czas transportują wodę, nie mogąc jej uzupełnić z zamarzniętej gleby. Zimozielone rododendrony warto zatem dobrze podlać późną jesienią, a w razie konieczności także w okresie zimowych odwilży, co pozwoli zabezpieczyć rośliny przed przesuszeniem.

Przemarznięcie
Brązowienie rododendronów może być również powodowane przemarznięciem. O ile rośliny te są odporne na mróz, ich gatunki niezrzucające na zimę liści, w szczególnie ostre zimy, kiedy to występują duże wahania temperatury, mogą doznawać uszkodzenia liści i młodych, jednorocznych pędów. Zbrunatnione liście mogą zatem oznaczać ich przemarzanie, które rozpoczyna się od wierzchołków, kierując się w stronę brzegów blaszki liściowej. Chcąc uchronić różaneczniki i azalie przed srogą zimą, dobrze jest (szczególnie młode i świeżo posadzone krzewy) okryć je słomą lub agrowłókniną oraz kopczykując grubą warstwą ściółki. Tym sposobem, delikatne rośliny zyskają wsparcie w okresie mrozów.

Fot. główna: Plant Image Library/flickr.com