23 maja 2023 (poniedziałek)
Dziś nie mogłam już iść do ogrodu, bo goniły mnie zaległości w pracy. Na szczęście kotwy zamówione, ale jeszcze nie dostarczone 😉 Dzięki temu borówka amerykańska zyskała ochronę.
Mąż ogarnął do końca borówki. Zabrakło trochę kory, ale jutro dokupi 🙂 Mając doświadczenie z poprzedniego sezonu staramy się uchronić wszelkimi sposobami przed chwastami. Czy nam się to uda? To się okaże 🙂
Potrzebowałam sznurka do podwiązania borówek i do papryki. Najbliższy sklep, który znajduje się w wiosce obok (4,5 km) znalazł się sznurek do wiązania szynek 🙂 Rewelacyjny jest 🙂 I za 6,50 zł.
Żeby brzegi nie były klapnięte, Mąż zrobił ramkę. Jest o niebo lepiej :-)))
I na dziś tyle. Ale CDN…
<— Poprzedni wpis Następny wpis —>
Wszystkie wpisy z bloga „Z życia kiepskiej Ogrodniczki” znajdziesz tutaj.
Jeśli chcesz, aby również Twój blog pojawił się na naszym portalu napisz do nas na [email protected]